Mazda CX-9 zaprezentowana w Detroit
wPodczas corocznych Targów Motoryzacyjnych, które odbywają się na początku każdego roku w Detroit, japoński producent samochodów – Mazda, zaprezentował nowy model o oznaczeniu CX-9.
Zgodnie z zapowiedziami i przewidywaniami, Mazda CX-9 stanowić będzie większą odmianę doskonale znanego na rynku motoryzacyjnym modelu CX-5. W związku z ciepłym przyjęciem tego drugiego samochodu (co potwierdzają wyniki sprzedażowe), Mazda postanowiła pójść niejako za ciosem i wybić kolejny pojazd na szczyty sprzedażowe. Od strony stylistycznej, poza gabarytami, model CX-9 od swojego młodszego brata odróżnia się także węższymi reflektorami oraz przeprojektowanym grillem, znajdującym się na froncie pojazdu.
W środku Mazdy CX-9 znajdzie się miejsce dla 7 pasażerów, którzy będą mogli podróżować w komfortowych warunkach (umożliwią to 3 rzędy fotelów). Natomiast dla kierowcy przygotowano sporych rozmiarów panel dotykowy znajdujący się w kokpicie pojazdu ze sporych rozmiarów wyświetlaczem (w zależności od wersji będzie to 7” lub 8”).
Co będzie służyło do napędu najnowszej Mazdy? Otóż pod maskę ma trafić nowy, benzynowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2,5 litra, generujący 250 KM mocy i maksymalny moment obrotowy w postaci 420 Nm.
Nowa Mazda CX-9 trafi do sprzedaży na rynku amerykańskim jeszcze wiosną bieżącego roku. Na razie nie wiadomo, kiedy auto pojawi się na Starym Kontynencie.
Piękny samochód 🙂
Trzeba przyznać że Mazda mocno skupiła się na designie. Ciężko było mi wyobrazić sobie, że może podobać mi się tak olbrzymie auto jak Mazda CX-9, a tu jednak – jest bardzo ładne.
Rozmiary tego samochodu tylko potęgują efekt całości. Mówię tutaj o budzeniu respektu i prestiżu. Solidne rysy z przodu. ogromny grill – wszystko jest niesamowicie spójne i przyciąga oko.
Bardzo podoba mi się to auto 🙂 Nie wiem, co ma takiego w sobie, ale wygląda imponująco.